W miniony weekend oglądałem w telewizji wyścigi DTM na torze Norisring. Emocje na torze były ogromne, zacięta rywalizacja, zmienna pogoda i spektakularne manewry kierowców przyciągały uwagę. Jednak nie tylko sportowe wydarzenia zaprzątały moje myśli. To, co naprawdę mnie fascynowało, to nietypowe miejsce, w którym odbywają się te zawody.
Norisring, położony w malowniczej Norymberdze, to nie tylko jeden z najbardziej ekscytujących torów wyścigowych w Niemczech, ale także miejsce o głębokim historycznym znaczeniu. Jego wyjątkowy charakter wynika z połączenia sportowej adrenaliny z mroczną przeszłością, która wciąż jest widoczna w architekturze i atmosferze tego miejsca.
Tor wyścigowy Norisring
Norisring jest jednym z najbardziej wymagających torów wyścigowych na świecie, a jego unikalny charakter uliczny sprawia, że każdy wyścig na nim jest prawdziwym testem umiejętności kierowców.
Tor, zbudowany na istniejących drogach miejskich Norymbergi, oferuje zmienną i wyboistą nawierzchnię. Ma długość około 2,3 kilometra i składa się z zaledwie czterech zakrętów, co sprawia, że jest stosunkowo krótki, ale niezwykle intensywny. Długie proste odcinki kończą się ostrymi zakrętami, wymagając od kierowców precyzyjnego hamowania i doskonałego wyczucia momentu wejścia w zakręt. Bliskość barier i ścian dodatkowo zwiększa ryzyko, pozostawiając bardzo mało miejsca na błędy. Każdy najmniejszy błąd może tutaj prowadzić do poważnych konsekwencji, co wymaga od zawodników pełnej koncentracji przez cały czas trwania wyścigu.
Dodatkowym wyzwaniem na Norisring są zmienne warunki pogodowe, które mogą drastycznie wpłynąć na przyczepność nawierzchni. Kierowcy muszą być przygotowani na nagłe zmiany, takie jak deszcz czy nagłe ochłodzenie, co dodatkowo komplikuje jazdę. Co więcej, wyścigi odbywają się w kierunku odwrotnym do wskazówek zegara, co jest rzadkością w świecie wyścigów i dodaje dodatkowy poziom trudności dla kierowców przyzwyczajonych do standardowego kierunku jazdy.
Intensywna rywalizacja w serii DTM sprawia, że każdy wyścig na Norisring jest pełen emocji i bliskiej walki o pozycje. To wszystko sprawia, że Norisring nie tylko testuje techniczne umiejętności kierowców, ale także ich zdolność do szybkiego adaptowania się do zmieniających się warunków i podejmowania błyskawicznych decyzji pod presją.
Jednak opisując sportową charakterystykę tego miejsca nie sposób wspomnieć o jego historii…
Mroczna historia z Hitlerem w tle
Norisring został zbudowany na terenach, które w latach 1927-1938 służyły jako miejsce zjazdów nazistowskiej partii NSDAP. Tereny te, znane jako Zeppelinfeld, były częścią monumentalnego kompleksu zaprojektowanego przez Alberta Speera, głównego architekta Hitlera. Pierwotnie służyły one do organizacji masowych zgromadzeń i parad, które miały na celu propagowanie ideologii nazistowskiej.
Po zakończeniu II wojny światowej, Zeppelinfeld zostało przekształcone w tor wyścigowy. Pierwsze wyścigi motocyklowe odbyły się tu już w 1947 roku, z czasem pojawiły się także wyścigi samochodowe. Norisring szybko zyskał reputację jednego z najtrudniejszych i najbardziej emocjonujących torów ulicznych w Europie.
To, co wyróżnia Norisring na tle innych torów, to jego nietypowa architektura. Długa prosta startowa biegnie wzdłuż dawnej trybuny głównej Zeppelinfeld, która wciąż nosi ślady monumentalnego stylu nazistowskiego. Surowe, kamienne trybuny przypominają o mrocznej przeszłości tego miejsca, tworząc niepowtarzalny klimat.
Po II wojnie światowej wiele struktur na terenie Zeppelinfeld zostało uszkodzonych lub zniszczonych. W 1967 roku kolumnada trybuny głównej została wysadzona w powietrze ze względów bezpieczeństwa. Chociaż wiele oryginalnych struktur przetrwało, są one w różnym stanie zachowania. Niektóre części są zamknięte dla publiczności ze względu na ich zły stan techniczny. Dziś teren ten służy jako przestrzeń do nauki i refleksji nad historią, a także jako miejsce wydarzeń kulturalnych i sportowych, takich jak wyścigi na Norisring.
Czy powinniśmy organizować wyścigi na torze z tak ciężkim historycznym bagażem? To skomplikowane. Z jednej strony, można by pomyśleć, że lepiej jest pozbyć się wszelkich nazistowskich reliktów. Z drugiej jednak, może istnieje jakiś pozytywny aspekt w przekształcaniu tych miejsc w coś zupełnie nowego? Zastanawiając się nad tym, jak Norisring przeszedł od narzędzia propagandy do ikony motorsportu, wydaje się, że jego obecne skojarzenia mocno odeszły od mrocznej przeszłości. To może być dobry znak, że teraz jest on znany bardziej z wyścigów niż związku z Hitlerem.
Kultowe miejsce dla wyścigów DTM
Norisring to miejsce wyjątkowe na mapie DTM, jedyny tor uliczny w całym cyklu wyścigowym tej serii. Jego historia rozpoczęła się już w latach 70., kiedy to był areną dla wyścigów Deutsche Rennsport Meisterschaft (DRM), co ugruntowało jego pozycję jako kluczowego miejsca w niemieckim motorsporcie. Dzisiaj, z każdym rokiem, Norisring niezmiennie przyciąga kierowców i fanów, którzy chcą doświadczyć unikalnego połączenia historii z adrenaliną wyścigów.
Nico Müller, kierując Audi RS5 Turbo DTM, zapisał się w historii toru, ustanawiając rekord okrążenia w czasie 0:46.618 podczas rundy DTM w 2019 roku. To osiągnięcie podkreśla nie tylko umiejętności kierowcy, ale również techniczne wyzwania, jakie stawia przed zawodnikami ten 2,3-kilometrowy tor. Ściganie się na Norisring wymaga od nich precyzji i odwagi, szczególnie w ciasnych zakrętach, gdzie często dochodzi do „straty” lusterka – co stało się swoistym znakiem rozpoznawczym tego miejsca.
Każdy wyścig DTM to nowy rozdział pełen fascynujących historii, a sezon 2024 nie jest wyjątkiem. Tor Norisring, już bogaty w wyścigowe anegdoty, zyskał kolejną, gdy Nicki Thiim triumfował w niedzielnym wyścigu. Było to zwycięstwo o szczególnym znaczeniu, ponieważ Nicki podążył śladami swojego ojca, Kurta Thiima, który w przeszłości również mierzył się z wyzwaniami DTM, dwukrotnie wychodząc zwycięsko na tej samej arenie.
Miejsce Pamięci i Sportowych Emocji
Dziś Norisring to nie tylko miejsce sportowych emocji, ale także ważny punkt na mapie historycznej Norymbergi. Wydarzenia takie jak wyścigi DTM (Deutsche Tourenwagen Masters) przyciągają tysiące fanów motoryzacji, którzy mogą poczuć dreszczyk emocji na torze o bogatej historii.
Norisring to doskonały przykład na to, jak sport może współistnieć z historią, tworząc miejsce pełne kontrastów – od euforii zwycięstwa po refleksję nad trudną przeszłością. Dla miłośników motoryzacji i historii, Norisring to miejsce, które zdecydowanie warto odwiedzić.